Na trzecie zajęcia Naturalnie Zaangażowani przyjeżdżali do Leśnej Bazy w październiku. I to był chyba najpiękniejszy październik, jaki mógł się przydarzyć. Las obsypany złotymi liśćmi, w których buszowaliśmy podczas podchodów oraz ciepłe promienie słońca ogrzewające nas na łące.
Pobyt w Leśnej Bazie tym razem był okazją do nauki krzesania i rozpalania ognia oraz gotowania na nim. Rozpalenie ogniska bez zapałek i utrzymanie go tak długo, żeby zagotować wodę na herbatę to był challenge tego spotkania. Wiedza o tym, jakiego drewna użyć na rozpałkę i jak wykorzystać korę brzozy, została bardzo szybko sprawdzona w praktyce.
Podczas gdy jedni rozpalali ogień i gotowali herbatę, drudzy dowiadywali się, jakie rośliny można wykorzystać do zrobienia leśnych chipsów oraz jakie właściwości ma niezwykła-zwykła roślina – pokrzywa. Dlaczego parzy, czym parzy i jak sobie pomóc, kiedy już poparzy, bo potrzebowaliśmy jej do zrobienia leśnej przekąski. Chipsy pokrzywowe w kilku smakach były dużym zaskoczeniem smakowym i prawdziwym hitem spotkania.
Aktywności pomogły zanurzyć się młodzieży w las, szczególnie podczas pochodów. Ukryci w podszycie, z dala od głównych leśnych dróg. Przygotowanie chipsów z pokrzywy pomogło spojrzeć na te rośliny inaczej niż na „parzące chwasty”. Zaś zagotowanie wody na ogniu było okazją do nauki współpracy i współodpowiedzialności.
powrót
Pobyt w Leśnej Bazie tym razem był okazją do nauki krzesania i rozpalania ognia oraz gotowania na nim. Rozpalenie ogniska bez zapałek i utrzymanie go tak długo, żeby zagotować wodę na herbatę to był challenge tego spotkania. Wiedza o tym, jakiego drewna użyć na rozpałkę i jak wykorzystać korę brzozy, została bardzo szybko sprawdzona w praktyce.
Podczas gdy jedni rozpalali ogień i gotowali herbatę, drudzy dowiadywali się, jakie rośliny można wykorzystać do zrobienia leśnych chipsów oraz jakie właściwości ma niezwykła-zwykła roślina – pokrzywa. Dlaczego parzy, czym parzy i jak sobie pomóc, kiedy już poparzy, bo potrzebowaliśmy jej do zrobienia leśnej przekąski. Chipsy pokrzywowe w kilku smakach były dużym zaskoczeniem smakowym i prawdziwym hitem spotkania.
Aktywności pomogły zanurzyć się młodzieży w las, szczególnie podczas pochodów. Ukryci w podszycie, z dala od głównych leśnych dróg. Przygotowanie chipsów z pokrzywy pomogło spojrzeć na te rośliny inaczej niż na „parzące chwasty”. Zaś zagotowanie wody na ogniu było okazją do nauki współpracy i współodpowiedzialności.
